Uwielbiam smaczne, treściwe dania, przy których robieniu nie trzeba stać przy kuchni godzinami. Jednym z nich są nadziewane muszle makaronowe. Oto mój przepis.
1. Muszle makaronowe gotuję w osolonej wodzie. Te, które kupiłam do tego przepisu, gotowałam niecałe 20 minut i były akurat. Producent zalecał 20 minut gotowania, ale zawsze lepiej kontrolować ich miękkość samemu, by uzyskać pożądany efekt. Ugotowane muszle odcedziłam i przelałam zimną wodą, żeby mi się nie posklejały.
2. Na odrobinie oleju rzepakowego na patelni podsmażyłam jedną, średnią cebulę pokrojoną w kostkę.
3. Do zeszklonej cebuli dodałam 500 g mięsa mielonego z indyka. Doprawiłam solą i pieprzem cytrynowym.
4. Jak mięso już się podsmażyło, to dodałam na patelnię puszkę pomidorów krojonych bez skórki.
5. Całość smażyłam jeszcze jakieś 5-7 minut.
6. Kiedy farsz przestygł, to nadziewałam pojedynczo muszle i układałam je w naczyniu żaroodpornym.
7. Sos bolognese do makaronu z torebki wymieszałam w misce z 200 ml zimnej wody i zalałam nim muszle.
8. Na wierzch położyłam plasterki żółtego sera.
9. Zapiekałam danie w dobrze nagrzanym piekarniku przez około 20 minut.
Zapewniam Was, że wyszło pysznie! Ja to danie jadłam z ogórkiem kiszonym, ale równie dobrze smakuje z surówką ze świeżych warzyw. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz