Powoli kończą mi się moje zapasy wosków zapachowych do kominka, więc będąc na zakupach w centrum handlowym nie omieszkałam zajść do mojego ulubionego sklepu z woskami i świecami. Niestety, jak na złość, wszystkie moje ulubione zapachy były wykupione, więc wybrałam inne, wszystkie nowe, to znaczy takie, których ja jeszcze nigdy nie miałam. Oto one...
Kringle Aqua Yankee Candle Cranberry pear
Yankee Candle Macaron treats
Yankee Candle Mango peach salsa
Yankee Candle Linden tree
Myślę, że taki zapas wosków zapachowych wystarczy mi na dłuższy czas i oby wszystkie były piękne, słodkie i stały się moimi nowymi ulubieńcami :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz