Tonik do twarzy - potrzebny czy zbędny?

Tak zwane "beauty guru" na swoich blogach, vlogach i w wywiadach często mówią o tym, że używają toników do twarzy. Ostatnio jednak natknęłam się na artykuł w gazecie, gdzie według statystyk kobiety toników nie używają. Ja używam, bo wiem, że to jest potrzebne mojej skórze. Czy jednak faktycznie pielęgnacja naszej twarzy nie może się bez niego obejść?

Tonik do twarzy, jak jego nazwa wskazuje, ma za zadanie tonizować skórę, a więc przywracać jej odpowiednie pH. Niektóre kobiety go włączają do swojej pielęgnacji, ale zdecydowana większość niestety wciąż go nie używa. Czy jest on nam niezbędny? Zdania są podzielone, ponieważ większość kobiet myjąc twarz specjalnymi kosmetykami typu żel do mycia twarzy uważa, że nie ma potrzeby stosowania toniku, a pH ich skóry nie zmienia się podczas pielęgnacyjnej rutyny. I według mnie jest to mylne twierdzenie.

Kiedyś twarz myło się zwykłym mydłem, które wysuszało skórę i wówczas tonik stosowany po oczyszczeniu skóry faktycznie przynosił ulgę niwelując ściągnięcie i nawilżając. Choć teraz używamy specjalnych kosmetyków, to przecież myjemy twarz wodą, a ta nasza woda kranowa może również powodować przesuszanie się skóry i zmieniać jej pH. Jeśli wybierzemy odpowiedni tonik, to będzie on nie tylko uzupełnieniem oczyszczania skóry, ale również będzie nawilżał i dostarczał jej cennych składników.

Zatem kupując tonik do twarzy warto się przyjrzeć na jego składniki, a te najbardziej pożądane to kwas hialuronowy, gliceryna, koenzym Q10, witamina C, która również będzie rozjaśniała przebarwienia i ujednolicała koloryt, ale też alantoina czy rumianek, które będą koiły skórę, będą działały łagodząco. Natomiast niepożądane składniki toniku to przede wszystkim alkohol, który skórę wysusza oraz olejki eteryczne, które mogą ją podrażniać. Jeśli dodatkowo zależy nam na złuszczaniu skóry, to warto jest poszukać takiego toniku do twarzy, który będzie zawierał kwasy.

Konsystencja toniku również ma ogromne znaczenie. Im jest on bardziej gęsty, tym łatwiej nam będzie go nałożyć na skórę palcami, a tym samym będzie on dla nas bardziej wydajny. Kiedy tonik jest całkiem płynny, wówczas musimy wylać go na wacik czy też płatek kosmetyczny i dopiero nim przecierać skórę. Pamiętajmy o tym, że tonik nie powinien wysychać na naszej twarzy, zatem nie czekajmy z aplikacją serum czy kremu do jego całkowitego wyschnięcia. Nakładajmy następny kosmetyk na twarz póki, jest ona jeszcze wilgotna od toniku. Dzięki temu nasza skóra więcej na tym skorzysta.

Zamiast toniku można również używać hydrolatów, które ostatnimi czasy stają się coraz bardziej popularne. Hydrolaty są bowiem kosmetykami naturalnymi, ponieważ jest to woda, która pozostaje po destylacji podczas produkcji olejków z roślin. Najpopularniejsze i najczęściej używane są hydrolaty z kocanki czy też hydrolaty różane i takie właśnie najłatwiej jest kupić.