Recenzja książki "Zeznania Niekrytego Krytyka" Maciej Frączyk

Już raz sięgnęłam po pozycję, której współautorem był Maciej Frączyk. Recenzję można przeczytać na moim blogu. Jednym słowem - nie byłam zadowolona. Ale ostatnio będąc w bibliotece natknęłam się na "Zeznania Niekrytego Krytyka" i postanowiłam dać temu panu jeszcze jedną szansę.
Okazuje się, że pan Frączyk to wcale niegłupi facet, który potrafi sensownie gadać. "Zeznania Niekrytego Krytyka" niemalże połknęłam. Czytało się niezwykle przyjemnie, nie raz pojawił się szczery uśmiech na mojej twarzy i jestem naprawdę mile zaskoczona.
Maciej Frączyk to gość znany głównie z Youtube. Zabawny, pomysłowy, mający przepis na siebie i swoje życie. O tym właśnie jest ta książka - o jego poglądach, o tym, jak dążył do tego, kim teraz jest, o tym, jak zarabia aktualnie na życie, co myśli o młodzieży, kobietach i wiele, wiele innych.
Z całą pewnością ta lektura skłania do przemyśleń, bo sam autor podkreśla, jak ważne jest robienie w życiu tego, co sprawia nam przyjemność i trzeba szukać swojej drogi w życiu, by pracować robiąc to, co się lubi i jednocześnie zarabiać sensowne pieniądze.
Jasne, że nie każdy może być gwiazdą Youtube, ale każdy może się spełniać w życiu i oddawać swoim pasjom. W sumie pierwszy raz spotkałam się z tym, żeby w książce zamieszczane były kody, po zeskanowaniu których przenosimy się na YT. Ciekawy pomysł, na miarę naszych czasów.
"Zeznania Niekrytego Krytyka" z całą pewnością zmieniły moje zdanie o autorze. Wiem, że ma takich "dzieł" na swoim koncie więcej, więc tym chętniej sięgnę po następne. Pomimo wielu nieprzychylnych opinii o tej lekturze, ja z czystym sumieniem polecam.
Na koniec zamieszczam jeszcze link do mojego wyzwania książkowego, które ostatnio ze względu na upały i wyjazdy plenerowe nieco zaniedbałam, ale idzie jesień, więc na pewno podgonię z czytaniem:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz