Jadamy go co dzień na śniadanie, na drugie śniadanie, a nawet na kolację. Tak jadali nasi przodkowie, tak jadamy my i zapewne tak będą jadać nasze dzieci i wnuki. Nie ma w tym nic dziwnego. Choć wiele diet zakazuje spożywania pieczywa, to nie ma nic gorszego, niż wyeliminowanie go z własnego jadłospisu.
Pieczywo, które spożywamy stanowi bardzo ważną część naszej diety. Przede wszystkim dostarcza nam błonnika, który jest nam wręcz niezbędny do prawidłowego funkcjonowania naszych jelit i układu pokarmowego. W pieczywie mamy również węglowodany złożone, dzieki którym mamy dość wysoki poziom energii przez dłuższy czas, a to z kolei prowadzi do mniejszych wahań poziomu glukozy we krwi. Tam również znajdziemy witaminę B oraz E, kwas foliowy, magnez, wapń, fosfor, potas, żelazo oraz cynk.
Oczywiście nie jest to obojętne, jakie pieczywo spożywamy. Możemy je podzielić ze względu na stopień przemiału ziarna, dlatego też jasne pieczywo jest mniej wartościowe, niż ciemne, razowe. Takie pełnoziarniste pieczywo wpływa pozytywnie na stan naszych naczyń krwionośnych, funkcjonowanie układu nerwowego oraz naszego mózgu. Znajdujące się w takim pieczywie lignany chronią nas przed nowotworami.
Błędem jest całkowite wykluczenie pieczywa z własnej, codziennej diety. Powinna być ona bowiem urozmaicona, a wszyscy doskonale wiemy, że każdego dnia zaleca się spożywanie 5-6 porcji produktów zbożowych. Oczywiście w myśl zasady... wszystko w nadmiarze szkodzi, tak i pieczywo jedzone w nieracjonalnych porcjach przyczynić się może do wzrostu naszej wagi.
Prawdą jest, że w sklepach mało jest pieczywa tego pełnowartościowego, które odżywiałoby nasz organizm. Zamiast tego mamy pieczywo, które jedynie potęguje nasz apetyt, bo nie zaweira niczego innego prócz węglowodanów. Jest to bowiem pieczywo ze spulchniaczami i karmelem, aby wyglądało pięknie i kusiło nasze oczy. Zatem warto czytać etykiety i wybierać rozsądnie, by nie napychać się jedynie pustymi kaloriami.
Kupując chleb powinniśmy sprawdzić jego skład. Najzdrowszy jest ten na naturalnym zakwasie, bez polepszaczy i żadnej chemii. Dobry i wartościowy chleb jest ciężki, a po ukrojeniu powinien sie lepić do noża. Taki zachowuje świeżość nawet do 10 dni.
Nie wiem, jak Wy, ale ja już mam dość tego kupczego pieczywa. Nie smakuje mi ono, a w mojej okolicy nie da się kupić wartościowego chleba. Same gnieciuchy, których nawet ukroić się nie da, albo bułki, które po kilku godzinach od kupienia są twarde, jak kamień. Stąd też zaczęłam szukać odpowiedniego przepisu na własny wypiek chleba. Przepis miał być prosty, szybki i bez dodatkowej aparatury, bo w domu mam do dyspozycji piekarnik, a nie jakieś specjalistyczne urządzenia do wyrobu pieczywa.
Jaki mi to wyszło? Przekonajcie się sami!
Składniki:
1 szklanka płatków owsianych
3 łyżki siemienia lnianego
3 łyżki ziaren słonecznika
3 łyżki ziaren z dyni
4-5 śliwek suszonych
1 łyżka kminku
Wszystkie te składniki wrzucamy na patelnię i prażymy przez 3-4 minuty, a następnie zestawiamy z ognia, zalewamy szklanką wody przegotowanej, ewentualnie przefiltrowanej i czekamy aż przestygnie.
10 dag drożdży rozcieramy z łyżką miodu. Następnie dodajemy czubatą łyżkę soli i 1 kilogram mąki i wyrabiamy ciasto dodając mleko w równej proporcji z wodą tyle, ile zabierze ciasto. Powinno ono być w miarę gęste, ale nie całkiem lejące się. Jak już dobrze rozmieszamy ciasto, dodajemy do niego zawartość patelni i ponownie wszystko dokładnie mieszamy. Przekładamy całość do foremek wytłuszczonych olejem i czekamy, aż nieco podrośnie. Następnie wkładamy do pieca nagrzanego do 160 stopni na około 45 minut. Jak chlebek nieco ostygnie wyjmijmy go z forem, aby obsechł po bokach i od spodu. Życzę Wam smacznego, bo taki domowy chleb jest zdrowy, smaczny, po prostu pyszny. Przekonajcie się sami!
Zrobiłem wg przepisu... pycha, polecam :)
OdpowiedzUsuńBardzo fajny przepis na chlebek i życzę wytrwałości w prowadzeniu bloga .
OdpowiedzUsuńJeżeli mogę doradzić to zarejestruj się na takich portalach ja durszlak , zmiksowani , znajdź przepis , zblogowani itp.. dzięki temu więcej ludzi trafi na Twój blog
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję bardzo za pozytywny komentarz. Mam nadzieję, że mój blog będzie tak poczytny jak Twój. Oczywiście zajrzę na te portale, które mi podałaś. Zapraszam do zaglądania do mnie regularnie.
UsuńPozdrawiam.
zapraszam też na stronę ChlebDomowy.pl kilka ciekawych pomysłów do zastosowania
OdpowiedzUsuń