Odkąd mam nowy piekarnik to wciąż tylko coś piekę :-) Największą frajdę dają mi słodkie wypieki, które wychodzą znacznie smaczniejsze, niż te z najlepszej cukierni. Moi panowie uwielbiają kawkę w towarzystwie moich słodkości, zwłaszcza, kiedy są one jeszcze takie lekko cieplutkie. Dziś przedstawię Wam prosty przepis na kruche ciasteczka z masłem orzechowym i czekoladą. Dodam tylko, że robi się je dosłownie kilka minut, a piecze dokładnie 13 minut.
Składniki:
- 1 jajko
- łyżeczka cukru waniliowego
- 1 czubata łyżka cukru
- pół kostki masła
- 2 czubate łyżki masła orzechowego z kawałkami orzechów
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
- 3/4 szklanki mąki pszennej
- 6 kostek białej czekolady
- 6 kostek mlecznej czekolady
- 6 kostek gorzkiej czekolady
Wykonanie:
Do miski wbijam całe jajko, dodaję cukier waniliowy i zwykły cukier. Miksuję to około 2 minuty na puszystą masę. Dodaję masło orzechowe i zwykłe masło (miękkie, wyjęte wcześniej z lodówki) i znowu miksuję 2 minuty.
Teraz dodaję proszek do pieczenia, mąkę i czekoladę posiekaną w mniejsze kawałki. Całość mieszam rękami, aż do uzyskania zbitej kulki ciasta.
Z takiego ciasta formuję ciasteczka, które układam na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia.
Ciasteczka piekę dokładnie 13 minut w piekarniku nagrzanym do 190 stopni na programie grzania góra i dół.
Jak tylko troszkę przestygną, to jeszcze takie delikatnie ciepłe w połączeniu z aromatyczną kawą są przepyszne.
Nawet kilka godzin po upieczeniu nie wysychają i nie robią się jak kamienie.
Smacznego Wam życzę!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz