Już sama nie wiem, co na te obiady wymyślać i czasami brakuje mi inspiracji. Też tak czasem macie? Dziś udało mi się kupić świeżego brokuła w promocji i zaczęło się kombinowanie, co by tu z niego zrobić na obiad. Możliwości jest sporo, ale sama nie wiedziałam, na co ja właściwie mam ochotę. W końcu rozjaśniło mi się w głowie i pojawił się pewien pomysł. Tak właśnie powstały moje kotlety z brokuła i jajka.
Składniki:
- jeden świeży brokuł
- 4 jajka
- pół łyżeczki papryki słodkiej wędzonej
- 1/3 łyżeczki soli himalajskiej
- szczypta pieprzu ziołowego
- łyżka bułki tartej
3 jajka gotuję na twardo i studzę. Brokuła gotuję do miękkości i studzę. Ugotowane jajka trę na grubej tarce i dodaję do wcześniej rozgniecionego widelcem brokuła. Dodaję surowe jajko, bułkę tartą i przyprawy. Dobrze wszystko mieszam i smażę na odrobinie oleju do zarumienienia z obu stron.
Łatwy przepis? Pewnie, że łatwy! Szybko się robi te kotlety, a wychodzą naprawdę bardzo smaczne. Koniecznie zjedzcie je z jakimiś warzywami. Ja do tego zaserwuję tarte buraczki. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz